Odbył się coroczny Bal Stowarzyszenia Przedsiębiorców i Kupców Świdnickich. W Hotelu Park bawili się nie tylko przedsiębiorcy ze swoimi partnerkami, lecz także ich przyjaciele. Bal jest zawsze okazją do przekazania insygniów władzy nowo wybranemu zarządowi SPiKŚ. Oficjalne przemówienie wygłosił honorowy prezes stowarzyszenia Edward Szywała. Mówił między innymi o koleżeńskich i biznesowych kontaktach, które wciąż trwają i rozwijają się. Później przekazał na ręce nowo wybranego prezesa Jerzego Skoniecznego symboliczny dzwonek, którego dźwięk rozpoczyna wszystkie spotkania oraz kronikę.
O niebanalną formę balu zadbali Jadwiga i Tadeusz Kutowie, twórcy Teatru Naszego z Michałowic koło Jeleniej Góry. Wraz z dwoma towarzyszącymi muzykami zabawiali gości do białego rana. W przerwach pomiędzy gorącymi rytmami małżeństwo Kutów zabawiało gości kabaretowymi występami.
Były także konkursy, budzące aplauz wszystkich gości. Wśród nich konkurs na najpiękniejsze… nogi. Bezapelacyjnie wygrała go Anna Szywała.
Królową Balu została Elżbieta Węgrzynowicz, dyrektor Ośrodka Rehabilitacyjno-Wychowawczego dla Osób z Upośledzeniem Umysłowym. Ogromny misiek, który był nagrodą dla pani Eli, trafił później do jej podopiecznych. Królem Balu wybrano Ryszarda Rodziewicza. Tytuły „wice” zdobyli Marzena i Krzysztof Wierzęciowie oraz Viloetta i Jarosław Mazurkowie.
