Jak wygląda proces wydobywania i obróbki granitu? Czym wyróżnia się jeden z najtwardszych naturalnych kamieni? Jak wykorzystać potencjał surowca i co można z niego zrobić? W studyjnej wizycie w kopalni granitu PIRAMIDA, a także w zakładzie LITOS uczestniczyli członkowie Stowarzyszenia Przedsiębiorców i Kupców Świdnickich. Inicjatywa zorganizowana została w ramach kolejnego Pikniku Technologicznego.
Piknik Technologiczny to tradycyjne spotkania, mające na celu zaprezentowanie działalności firm z naszego regionu. Pomysłodawcą inicjatywy jest Stowarzyszenie Przedsiębiorców i Kupców Świdnickich i to właśnie jej członkowie zarówno prezentują swoje firmy, jak i biorą w nich udział. To żywa lekcja ukazująca drogę tworzenia własnego biznesu – od pomysłu, przez realizację produkcji i rozwój technologiczny, po sukces. To także rozmowa o wyzwaniach i problemach, z jakimi mierzy się współczesny przedsiębiorca.
W środę, 17 lipca na wizytę studyjną członków stowarzyszenia zaprosił właściciel dwóch spółek – kopalni granitu PIRAMIDA w Kostrzy oraz firmy LITOS w Strzegomiu, zajmującej się obróbką surowców kamiennych. Jak powstały zakłady? Dlaczego akurat granit? Jaki potencjał tkwi w naturalnych kamieniach? Co zrobić, by utrzymać i rozwinąć przedsiębiorstwo? Historię swoich firm, obecnie zatrudniających około 130 pracowników, i życia splecionego z granitem z pasją opowiadał Bogusław Solima.
Najpierw pojawiła się kopalnia granitu PIRAMIDA. Był rok 1991, kiedy Bogusław Solima jako dr inż. Instytutu Górniczego Politechniki Wrocławskiej, z doświadczeniem zdobytym w państwowych zakładach kamieniarskich, a także w Austrii, postanowił założyć własne przedsiębiorstwo. Dostrzegł potencjał w zalanym kamieniołomie w Kostrzy, w którym dawniej surowiec wydobywali Niemcy. Gdy osuszył i oczyścił teren, na nowo odkrył złoża granitu i do dziś wydobywa jeden z najtwardszych i najbardziej wytrzymałych naturalnych kamieni.
To, co zmieniło się współcześnie w kopalni – to sam proces eksploatacji granitu i dziś stosowana technologia. W jaki sposób wydobywane są bloki skalne? Po co wykonywane są nawiercenia? Kiedy używane są materiały wybuchowe? Dowiedzieli się o tym uczestnicy wydarzenia, podczas spaceru wokół kamieniołomu. Przedsiębiorcy mieli możliwość zobaczenia także – jak dawniej bloki skalne były cięte na płyty, a także jak przyśpieszył ten proces rozwój technologiczny i nowoczesne maszyny. Ciekawostką jest, że wydobycie surowca odbywa się na maksymalną głębokość 40 m, a obecnie eksploatacja opiera się na poszerzaniu kamieniołomu.
Co można zrobić z granitu? Potencjał surowca właściciel kopalni pokazał w drugiej swojej firmie – zajmującej się obróbką kamieni – LITOS w Strzegomiu, założonej w 1997 roku. Przedsiębiorca samodzielnie pozyskany granit, ale nie tylko – bo sprowadza też inne kamienie naturalne – przetwarza na różnego rodzaju wyroby.
Oprócz bloków skalnych, płyt chodnikowych, krawężników, kostki ciętej i innych elementów budowlanych, strzegomianin wytwarza też wyposażenie wnętrz i kamienne dekoracje. W zakładzie powstają więc m.in. blaty, płyty posadzkowe i elewacyjne, fontanny, ławki, kwietniki czy figury ogrodowe. Pomysłów jest całe mnóstwo, a zarówno surowiec, jak i gotowe już projekty wykorzystywane są w licznych inwestycjach. To nie tylko wyremontowane rynki, centra czy uliczki polskich i zagranicznych miast, ale też abstrakcyjne rzeźby, których nierzadko autorką jest córka kamieniarza – artystka Ewa Solima. Wśród nich chociażby pamiętne 12-tonowe Granitowe Serce Polski znajdujące się w Strzegomiu, ale też 16-tonowy Fiat 126-p z granitu czy wielka świąteczna bombka, które w ubiegłych latach prezentowane były na rynku w Świdnicy.
/Stowarzyszenie Przedsiębiorców i Kupców Świdnickich/
/Tekst: Agnieszka Nowicka/
/Zdjęcia: Tomasz Karpiński/
