„Wiadomości Świdnickie”, pismo lokalne o kilkudziesięcioletniej tradycji, wydało 27 października swój tysięczny numer. Uroczystość związana z tak ważnym dla redakcji wydarzeniem odbyła się 7 listopada w Sali NOT. Przybyli na nie przedsiębiorcy, samorządowcy, ludzie kultury, przedstawiciele instytucji miejskich, byli pracownicy pisma. Właścicielem „Wiadomości Świdnickich” jest od 1992 roku Jerzy Kubara, członek SPiKŚ. A na uroczystości nie mogło zabraknąć prezesa Edwarda Szywały, któremu towarzyszyła małżonka Anna. Oto jakiej treści gratulacje złożył prezes koledze:
„Szanowny Jerzy,
W dniu tak wspaniałego jubileuszu wydania 1000 numeru „Wiadomości Świdnickich” pragnę przede wszystkim serdecznie Ci pogratulować. Chcę też na Twoje ręce przekazać serdeczne podziękowania dla wszystkich członków zespołu redakcyjnego, którzy współtworzą przecież nie tylko gazetę, ale naszą lokalną społeczność.
Misja wydawania gazety lokalnej to misja szalenie ważna i odpowiedzialna. Jesteście najstarszym świdnickim tytułem, przetrwaliście zawirowania dziejowe, poradziliście sobie z recesją, nie poddaliście się w obliczu pojawiającej się konkurencji. Tytuł „Wiadomości Świdnickie” kojarzy się pozytywnie większości mieszkańców naszego regionu.
Jako przedstawiciel Stowarzyszenia Przedsiębiorców i Kupców Świdnickich mam szczególne powody do zadowolenia i satysfakcji, bo wśród tego tysiąca numerów jest wiele dziesiątków takich, w których opisywaliście to, co dzieje się w Stowarzyszeniu. Relacjonowaliście nasze spotkania, prezentowaliście wybitnych gości, uczestniczących w Świdnickim Forum Gospodarczym. Te skrupulatnie zachowywane artykuły to dla nas bezcenna pamiątka.
Raz jeszcze gratuluję i dziękuję za wiele lat udanej współpracy, licząc, że kolejne będą równie dobre. Całej redakcji życzę wielu jeszcze tak pięknych okrągłych rocznic.”
O historii pisma, o jego znaczeniu w środowisku lokalnym, mówił wydawca Jerzy Kubara:
„Czas płynie tak szybko… Przecież nie tak dawno obchodziliśmy wydanie 500 numeru „Wiadomości Świdnickich”.
1000 numer – cóż można powiedzieć przy okazji takiego jubileuszu? Na pewno jako wydawca czuję ogromną satysfakcję i dumę, że przedsięwzięcie pod tytułem „Wiadomości Świdnickie” okazało się tak udane i trwałe. Udało się nam – razem z całym zespołem – podtrzymać dawne, dobre tradycje, ale dodać też do nich nową jakość, która sprawia, że najstarsze i najdłużej wydawane w języku polskim pismo zyskuje nowe pokolenia czytelników.
Lokalna gazeta to nie tylko źródło informacji. To forum dyskusyjne, to inspiracja do nowych działań, to wreszcie instytucja integrująca różne środowiska, grupy zawodowe, stowarzyszenia. Cieszę się, że osoby – a było ich wiele – które przewinęły się przez redakcję tak zwykle podchodziły do swojej pracy – z zaangażowaniem i poczuciem, że budują tożsamość naszej małej ojczyzny.
Na tytuł „Wiadomości Świdnickie” złożyła się, jak mówiłem, praca wielu osób. Jednak głównymi twórcami wizerunku gazety byli zawsze redaktorzy naczelni. W historii „Wiadomości Świdnickich” było ich 14.
Niektórych pożegnaliśmy na zawsze. To pierwszy redaktor naczelny Stanisław Szeller, to Franciszek Jarzyna, który stworzył wiele pięknych kart historii powojennej Świdnicy, to pierwszy po reaktywacji w roku 1989 redaktor naczelny – Stanisław August Kawczak. Nie ma też między nami Tadeusza Patulskiego.
W różnych okresach wydawania pisma redakcją kierowali: Mirosław Sośnicki, Krzysztof Brzozowski, Agnieszka Rozwens-Kozłowska, Witold Tomkiewicz, Andrzej Dobkiewicz, Agnieszka Bobrowska, dziś Dobkiewicz, czy Beata Moskal-Słaniewska. Wszystkim tym osobom pragnę serdecznie podziękować za trud włożony w tworzenie gazety.
Dziś z powodzeniem redakcją kieruje Anita Odachowska-Mazurek i to jej właśnie pragnę podziękować szczególnie jako pierwszej. Dziękuję pani Anicie za wielki wkład pracy, za sumienność, za nowe pomysły, wdrażane w życie.
Pomostem między pierwszym a drugim zespołem redakcyjnym „Wiadomości” był nieodżałowany Franciszek Jarzyna. Na ręce jego córki Anny Bielawskiej chciałbym złożyć serdeczne podziękowania.
W roku 1990 redakcją kierował, krótko co prawda, ale pozostawiając swój niezatarty ślad – Mirosław Sośnicki, dziś publicysta i ceniony pisarz.
Współtwórcą odnowionych „Wiadomości Świdnickich” w roku 1990 był Witold Tomkiewicz, dziś dyrektor Świdnickiego Ośrodka Kultury. Ja do pana Witka czuję wielki sentyment, bo właśnie on przeprowadzał transakcję sprzedaży tytułu w 1992, kiedy to stałem się właścicielem tygodnika.
I wreszcie Beata Moskal-Słaniewska, osoba, której przede wszystkim chce podziękować za to, że nadała pismu jego współczesny kształt. Wiele razem osiągnęliśmy, stale mobilizowała mnie do pracy i ten wspólnie spędzony okres współtworzenia gazety zawsze będę bardzo mile wspominał.