Szlachecka szabla dla Andrzeja Arendarskiego, złote pióro dla Leszka Balcerowicza, Marka Borowskiego, Ernesta Skalskiego, Andrzeja Szczypiorskiego i Edwarda Szywały, klubowy krawat dla Marka Michalaka, koncert organowy Jana Tomasza Adamusa w Kościele Pokoju – to tylko niektóre z akcentów obchodów 10-lecia stowarzyszenia. Obchody rozpoczęły się 29 kwietnia.
Nie przybył niestety z powodu ważnych obowiązków służbowych Leszek Balcerowicz. Nie mógł też przyjechać Andrzej Szczypiorski, który kilka dni przed imprezą złamał nogę. Przyrzekł co prawda, że odwiedzi Świdnicę za kilka miesięcy. Niestety – nie udało się to. Kilka miesięcy później Andrzej Szczypiorski zmarł, nie odebrawszy swojego specjalnego pióra…
Reszta zaproszonych gości dopisała jednak. Pierwsza część spotkani odbyła się przed południem w Rynku, w siedzibie Sudeckiej Izby Przemysłowo-Handlowej. W seminarium wzięli udział między innymi Tadeusz Syryjczyk, Jan Lityński, Ernest Skalski i Andrzej Arendarski. Posłowie Lityński i Syryjczyk zrezygnowali nawet z uroczystego posiedzenia Sejmu w Gnieźnie. Nie zrezygnował jednak z tej uroczystości Marek Borowski, który wraz z żoną Haliną zjawić się miał na wieczornym spotkaniu.
Prócz gości z Warszawy w seminarium uczestniczyli także przedstawiciele władz lokalnych i regionalnych: wicewojewoda Henryk Król, wicemarszałek sejmiku dolnośląskiego Andrzej Kosiór, starosta Wojciech Murdzek, prezydent Świdnicy Adam Markiewicz. Sponsorem spotkania był Bank Zachodni, stąd wśród gości licznie zasiadali właśnie jego przedstawiciele: dyrektorzy Andrzej Charendarz, Zbigniew Stabiszewski, Józef Pawlik, Jolanta Czapla i Zygmunt Dynowski.
Edward Szywała wspominał początki stowarzyszenia, ideę jego powołania, o której myślał już w 1988 roku. „Czy jesteśmy klubem elitarnym? Jeszcze nie. Ale mam nadzieję, że gdy będziemy obchodzić rocznice 15-lecia, to już takim będziemy – autentycznym, elitarnym klubem biznesowym w strukturach Unii Europejskiej” – mówił Edward Szywała.
Andrzej Kosiór odczytał gratulacje przekazane przez prof. Leszka Balcerowicza.
Później na mównicy wystąpili Henryk Gołębiewski, Bolesław Marciniszyn i Jerzy Ignaszak. Adam Markiewicz w imieniu władz miasta zaprosił do udziału w mającym odbyć się wkrótce prareferednum europejskim. Józef Pawlik, dyrektor Banku Zachodniego mówił o roli banku w zmieniającej się rzeczywistości gospodarczej, w której coraz większa jest rola małych i średnich przedsiębiorstw.
Tematem przewodnim seminarium było „Instytucje pozarządowe, organizacje biznesowe i samorządu gospodarczego, ich wpływ na kształtowanie demokratycznego państwa prawa i gospodarki rynkowej w okresie 1990-2000. Ich rola w przygotowaniu przedsiębiorców do wymogów Unii Europejskiej.”
Niespodzianką było wręczenie Andrzejowi Arendarskiemu, szefowi Krajowej Izby Gospodarczej, repliki szabli szlacheckiej. Aktu tego dokonali Edward Szywała, Zenon Szymonowicz i Zbigniew Olejczyk. Andrzej Arendarski wyróżniony został za lobbowanie na rzecz integrowania środowiska przedsiębiorców na wszystkich szczeblach władzy oraz za promowanie polskich firm na forum międzynarodowym. Wicewojewoda Henryk Król w swoim wystąpieniu zwrócił uwagę na to, że Świdnica jest tym miastem na Dolnym Śląsku, które wyróżnia się swoja wyrazistością i aktywnością.
Wspólnie udano się na obiad do hotelu Piast-Roman, a potem na koncert organowy w Kościele Pokoju.
Wieczorem goście raz jeszcze spotkali się w Szczawnie Zdroju w Teatrze Zdrojowym na uroczystym, jubileuszowym balu. Była to okazja do wręczenie złotych piór. Była to nagroda dla tych,. Którzy „słowem i piórem” szerzą ideę państwa prawa i liberalnej gospodarki. Wspólna zabawa trwała do białego rana.