Maraton Warszawski to jedna z najważniejszych imprez masowych w Polsce. 34. Maraton Warszawski, który obył się 30 września 2012 roku, finiszował na Stadionie Narodowym. Miło nam donieść, że w gronie ok. 7 tysięcy biegaczy byli nasi koledzy ze ŚPiKŚ – Radosław Nowicki i Andrzej Schiewe.
„Udział w maratonie o szalenie wspaniałe przeżycie. Nic nie zastąpi uczucia, gdy przekracza się linie mety” – mówi Radek Nowicki. „Gdy wbiegaliśmy na stadion, był ogromny huk – tak spontanicznie reagowała publiczność. Było to niesamowite.”
Z ponad 7 tysięcy zarejestrowanych uczestników, do mety dobiegło 6913. Zwycięzcą został James Mutua. Andrzej (nr startowy 2296) dobiegł do mety na miejscu 1084 z czasem 3.29.32, osiągając więc granicę poniżej 3,5 godziny. Radek (nr startowy 2295) był na mecie 2743, a czas, jaki osiągnął, to 3.56.38.
Przypomnijmy – trasa maratonu to, zgodnie z tradycją, 42 km i 195 m. Andrzej i Radek już od jakiegoś czasu biegają razem, wspierając się nawzajem. W najbliższych planach mają star w maratonie Nicea – Cannes. Ich marzeniem jest start w pięciu największych maratonach świata, które przyciągają dziesiątki tysięcy ludzi. Biegli już razem w Nowym Jorku i Berlinie. Kolejne trzy maratony, zaliczane do „wielkiej piątki” to Londyn, Chicago i Boston. Star w tym ostatnim może okazać się szczelnie trudny, bowiem prawo do rejestracji daje uzyskanie czasu poniżej 3 godzin i 25 minut. Ale nasi maratończycy nie składają broni, tylko… trenują. Trzymamy za nich mocno kciuki.
