Adres: Ul. Rynek 1A |58-100 Świdnica
Nr konta: 20 2490 0005 0000 4530 2734 4022
Dane kontaktowe: +48 696 086 546 |biuro@spiks.org.pl |Facebook

Piknik Technologiczny w Cloos Polska sp. z o.o.

Nasze stowarzyszenie od kilku lat organizuje Pikniki Technologiczne. To impreza, mająca na celu poznanie specyfiki pracy poszczególnych naszych kolegów.

 

To pomysł, który podsunął nam Andrzej Zając, który chciał zobaczyć, jak pracują i co robią inni koledzy, poza branżą medyczną – mówił 20 maja podczas ostatniego pikniku w firmie Cloos Polska Edward Szywała, prezes Stowarzyszenia Przedsiębiorców i Kupców Świdnickich.
Andrzej Zając jest znanym gastroenterologiem, ordynatorem Oddziału Gastroenterologicznego w Latawcu. Piknik Technologiczny to okazja, by każdy z członków stowarzyszenia mógł zaprezentować kolegom swoją firmę. Honory gospodarza pełnił więc tego dnia Andrzej Siennicki, jeden z młodszych stażem członków organizacji. Witając wszystkich opowiedział o historii Cloos Polska i o tym, jak funkcjonuje innowacyjna firma w dzisiejszych czasach.

Zaczęli w styczniu 1992 roku. Cztery lata później, w 1996 roku, Cloos Polska z firmy zagranicznej przekształciła się w polską spółkę prawa handlowego pod nazwą Cloos Polska sp. z o.o. Udziały w niej objął Andrzej Siennicki, dziś dyrektor i właściciel spółki. Pierwsza grupa osób tworzących Cloos Polska liczyła sześć osób. Wielką radością, o której do dzisiaj pamiętają pracownicy, był pierwszy zakupiony dla firmy komputer. Dziś zarówno członków załogi, jak i komputerów jest kilkakrotnie więcej niż wówczas. Obecnie w firmie jest zatrudnione są 24 osoby. – Ludzie od nas nie odchodzą, bo w pracownika się u nas inwestuje – mówi dyrektor Andrzej Siennicki. – To jest specjalistyczna wiedza, którą nie każdy może zdobyć.

Ta specjalistyczna wiedza konieczna jest do konstruowania zrobotyzowanych stanowisk spawalniczych. Cloos Polska jest liderem dostarczającym roboty w branży techniki grzewczej i maszyn górniczych. To przedsiębiorstwo innowacyjne i dzięki jego konstrukcjom wiele firm może także wprowadzać innowacje. Dlatego z roku na rok liczba klientów i firm współpracujących z Cloos Polska zwiększa się i o ile w pierwszych latach swojej działalności Cloos Polska sprzedawała jednego robota rocznie, to obecnie – po kilkanaście. Dotychczas świdnicka firma dostarczyła i wdrożyła ponad sto dwadzieścia zrobotyzowanych i zautomatyzowanych stanowisk spawalniczych. To duża liczba, jeśli wziąć pod uwagę, że są to wyspecjalizowane, wielkogabarytowe roboty.

Firma Cloos Polska jest jedną z najbardziej utytułowanych świdnickich przedsiębiorstw. Szczególnie cenne to pięciokrotnie zdobywane Medale Europejskie, sukcesywnie, począwszy od 2004 roku, zdobywane co roku certyfikaty Przedsiębiorstwo Fair Play, a także Gazela Biznesu za 2006 rok, Dolnośląski Klucz Sukcesu za 2007 rok, Muflon za 2007 rok w kategorii Najlepsza Usługa. Rok 2008 przyniósł Cloos Polska Gryfa Świdnickiego w kategorii innowacyjność.

Firma rozwija się. W 2008 roku podjęto decyzję o zbudowaniu fabryki w świdnickiej podstrefie ekonomicznej. We wrześniu tego roku zezwolenie na działalność w podstrefie po tym, jak wygrała przetarg ogłoszony przez Wałbrzyską Specjalną Strefę Ekonomiczną „Invest-Park”, firmę zarządzającą strefą ekonomiczną. Budowa nowego zakładu do produkcji zrobotyzowanych stanowisk spawalniczych to kolejny etap rozwoju Cloos Polska. Przy okazji, o co najmniej 22 nowe etaty, zwiększy się zatrudnienie w spółce.

Gościem specjalnym Pikniku Technologicznego w Cloos Polska był Mieczysław Ciurla, przedstawiciel Urzędu Marszałkowskiego, który opowiedział przedsiębiorcom o planach inwestycyjnych Dolnego Śląska, a także o dotacjach w ramach programów finansowanych z Unii Europejskiej. – Na to, by te pieniądze trafiły do przedsiębiorców bardziej zależy nam niż wam – mówił, czym poruszył zebranych. – Ale dotacje to pieniądze pochodzące z trzech źródeł – Unii Europejskiej, budżetu państwa i od was. Trudno to skoordynować – tłumaczył.

 

W czasie zebrania SPiKŚ nie zabrakło jak zwykle miłych, towarzyskich akcentów. Złożono „zaległe” życzenia kwietniowym solenizantom – Jerzym i Ryszardom oraz solenizantom majowym – Zygmuntom i Stanisławom. Szczególnie miłą chwilą były podziękowania dla Beaty Moskal-Słaniewskiej, która przez pięć lat była rzecznikiem stowarzyszenia i prowadziła jego kronikę. Od ponad roku jest dyrektorem ds. marketingu i rozwoju Uzdrowiska Szczawno-Jedlina SA i coraz trudniej było jej godzić te obowiązki ze współpracą ze stowarzyszeniem. – Zwykle jestem wygadana i do zabrania głosu nie trzeba mnie namawiać, ale dzisiaj wzruszenie odbiera mi mowę – mówiła Beata Moskal-Słaniewska dziękując za wspólną pracę. – Pisząc rezygnację, podkreśliłam, że robię to z ubolewaniem. To prawda.
Spotkanie zakończyło się piknikiem na świeżym powietrzu.

Adres: Ul. Rynek 1A |58-100 Świdnica Nr konta: 20 2490 0005 0000 4530 2734 4022
SPIKS | Wszelkie prawa zastrzeżone 2014