Adres: Ul. Rynek 1A |58-100 Świdnica
Nr konta: 20 2490 0005 0000 4530 2734 4022
Dane kontaktowe: +48 696 086 546 |biuro@spiks.org.pl |Facebook

Z wizytą w Michałowicach

Tym razem to członkowie Stowarzyszenia Przedsiębiorców i Kupców Świdnickich byli gośćmi Jadwigi i Tadeusza Kutów. Swój Teatr Nasz im. Zdrowego Rozsądku założyli trzynaście lat temu. Pięć lat temu uroczyście otworzyli nowo wybudowaną salę teatralną i nadali swej nietypowej instytucji imię.

Przed laty porzucili wielkie miasto, etaty w teatrze, nieźle zapowiadającą się karierę na dużej scenie, by w uroczej miejscowości niedaleko Szklarskiej Poręby założyć swój własny teatr.

„Działamy zupełnie niezależnie, bez żadnych dofinansowań, dotacji, sponsoringu i tego typu pomocy. W czasie trzynastu lat działalności zrobiliśmy ponad dwadzieścia autorskich przedstawień, kilka realizacji TV, kilkadziesiąt audycji radiowych, zagraliśmy niemal dwa i pół tysiąca przedstawień w kraju i za granicą. Wybudowaliśmy z własnych środków salę teatralną oraz realizujemy swoje kolejne marzenie – Ośrodek Pracy Twórczej „Milusin” – trzy przytulne domki, a w nich dwanaście komfortowych dwu i trzyosobowych pokoi z łazienkami oraz trzy sale prób z kominkami. Od dwóch lat spotykają się tutaj ludzie sztuki kultury, prowadzimy warsztaty teatralne, gramy nasze spektakle, organizujemy koncerty jazzowe” –opowiadają Kutowie o swoich działaniach.

Przedsiębiorców ze Świdnicy i ich osoby towarzyszące zaprosili na spektakl

„KUTON CLUB”

To 24 premiera Teatru Naszego. Autorskie przedstawienie kabaretowe, które przenosi nas w klimaty kabaretu teatralnego. Poszukiwanie nowej, atrakcyjnej formy oraz niemożność oderwania się od realiów naszej rzeczywistości popycha twórców tego spektaklu do stosowania wszelkich zabiegów, aby Widz wstrzymał oddech przy rozsunięciu kurtyny, a zaczął oddychać dopiero po jej zasunięciu. Czy to się znowu uda? „Zapraszamy Państwa do manufaktury dobrego humoru, zakładu dobrego nastroju, warsztatu beztroski, zaułku ciszy, enklawy spokoju (…)”

Na miejscu na gości czekał nie tylko zabawny, wywołujący salwy śmiechu, ale tez chwilę zadumy spektakl. Zabawa bowiem trwać miała od późnego popołudnia do następnego poranka. Dla przybyłych z drogi czekały chłodne napoje „dla poprawy nastroju”. Czekały też piękne plenery, co niektórzy (zwłaszcza grupa aktywnych sportsmenów i sportsmenek pod dowództwem Jurka Lepaka) natychmiast wykorzystali jako okazję do długiego spaceru po okolicach. Co bardziej leniwi rozkoszowali się widokami, siedząc przed domem. Nastroju dodawały kolorowe, puchate, niezwykle przyjazne koty, kręcące się pod nogami, trzeba jednak zauważyć, że bardzo dobrze wychowane.

Goście zakwaterowani zostali w gościnnych domkach. Po serdecznym powitaniu zaproszeni zostali przez gospodarzy do środka sali teatralnej. A później na rozbawionych gości czekała uczta pod olbrzymią wiata przy smakołykach z grilla i dalszej części zimnych napoi. Furorę robiły pierogi z kaszą gryczaną, które jako pierwsze zniknęły z półmisków. Dobra zabawa trwała do późnych godziny. A nim goście zdążyli się wyspać, już czekało na nich pyszne śniadanie.

Przyjęcie było wspaniałe, a gospodarze mieli tylko jedną prośbę – by innym powiedzieć o ich niezwykłej Krainie Dobrego Humoru, jak sami nazwali to miejsce. Ci, którzy nie byli, niech żałują. Mogą z zazdrością zajrzeć do działu „galerie” , gdzie znajduje się pełny fotoreportaż z biesiady.

A ciekawi Teatru Naszego – jego historii, zamierzeń, obecnie realizowanych planów i repertuaru, mogą zajrzeć na stronę www.teatrnasz.pl

Adres: Ul. Rynek 1A |58-100 Świdnica Nr konta: 20 2490 0005 0000 4530 2734 4022
SPIKS | Wszelkie prawa zastrzeżone 2014