Adres: Ul. Rynek 1A |58-100 Świdnica
Nr konta: 20 2490 0005 0000 4530 2734 4022
Dane kontaktowe: +48 696 086 546 |biuro@spiks.org.pl |Facebook

Jesteśmy takimi mrówkami…

Doktor Robert Gwiazdowski z centrum im. Adama Smitha był gościem specjalnym obchodów 15-lecia Stowarzyszenia Przedsiębiorców i Kupców świdnickich. Wygłosił wykład „Swoboda działalności gospodarczej w Polsce”, zebrani jednak byli zgodni, że bardziej dotyczył on zagrożeń dla tych swobód i tego, co w Polsce w ostatnich latach zmieniło się na niekorzyść w gospodarce.

 

„Historia 15 lat „reform rynkowych” to historia zmieniających się proporcji swobód gospodarczych na niekorzyść przedsiębiorcy”– mówił jeden z najwybitniejszych ekspertów gospodarczych w kraju. Widownia z aplauzem przyjmowała jego słowa.

Robert Gwiazdowski przedstawił się publiczności nie tylko jako ekspert gospodarczy, ale także przedsiębiorca, praktyk. Od lat prowadzi kancelarię adwokacką, która zatrudnia 30 osób. Przypomniał także swoją znajomość z profesorem Lechem Falandyszem, który był kiedyś gościem Forum Gospodarczego. Zetknęli się w życiu po raz pierwszy w czasie egzaminu wstępnego na studia. Potem Robert Gwiazdowski bronił przed obliczem profesora swój doktorat. Wreszcie – zostali wspólnikami. Gość wspominał profesora Falandysza jako wybitnego twórcę prawa i nietuzinkowego człowieka.

W merytorycznej części wykładu skupił się na tym, co utrudnia życie przedsiębiorcy i na pomysłach, które mogłyby uprosić i zracjonalizować system podatkowy oraz wprowadzić czystsze, prostsze zasady, pozwalające na wyeliminowanie nieuczciwych manewrów i zwykłego oszukiwania państwa.

Miarą wątpliwego postępu nazwał ustawę „o swobodzie gospodarczej”, które liczy 250 artykułów. Jego zdaniem dużo prostsza i bardziej czytelna była ustawa z 1990 roku o działalności gospodarczej, która zawierała jedynie 52 artykuły. Każda wprowadzana zmiana gmatwała przepisy i… ograniczała swobody.

„Duch Marksa unosi się nad Polską” – stwierdził Robert Gwiazdowski, a słuchający przyjęli to brawami i śmiechem. Jego zdaniem sektorem, który najbardziej się rozwinął w ciągu 15 lat i który notuje nieustanny przyrost zatrudnienia jest administracja. Problem w tym, że utrzymywana jest ona z podatków strefy produkcyjnej, która przez półtorej dekady się skurczyła. Tymczasem obciążenia przedsiębiorców wzrosły przez ten czas kilkakrotnie. Gwiazdowski powołał się na przykład premier Ukrainy Julii Tymoszenko, która chcą doprowadzi do ożywienia gospodarczego zapowiedziała obniżenie składek ubezpieczeniowych o połowę. I takie obniżki są w stanie zmobilizować prowadzących działalność do tworzenia miejsc pracy.

„W czytanych tu życzeniach usłyszałem takie oto zdanie: „jakkolwiek mali, to też się przyczyniacie”. Takie zdanie świadczy o tym, że polskie elity nie wiedzą, gdzie jest istota naszej gospodarki. A ona siedzi tu, na tej sali! Głośno mówi się o 300 miejscach pracy, które Toyota stworzyć ma w Polsce kosztem 300 milionów dolarów. Sądzę, że gdyby każdy z was miał 100 tysięcy euro do dyspozycji, to nieprawdopodobnie rozbudowałby swoja firmę. To wy, nie międzynarodowe koncerny ciągniecie gospodarkę” – podkreślał.

Robert Gwiazdowski powołał się także na słowa Krzysztofa Jarzeniowskiego, który stwierdził, że gospodarka to nie mechanizm, a organizm. „Jesteśmy jak wielkie mrowisko. Jesteśmy takimi mrówkami, które wydeptują własne ścieżki i wypracowują bogactwo narodu.”

O pozostałej części wykładu dr Roberta Gwiazdowskiego możecie Państwo przeczytać w tekście „Koncepcje Gwiazdowskiego”.

Adres: Ul. Rynek 1A |58-100 Świdnica Nr konta: 20 2490 0005 0000 4530 2734 4022
SPIKS | Wszelkie prawa zastrzeżone 2014